Jest dobrze kiedy rano budzisz się a obok jest Ta (czyt. ta właściwa, jedyna) druga osoba i możecie spokojnie razem zjeść śniadanie.
Jest dobrze kiedy stwierdzasz, że tym razem kot postanowił wziąć wolne i na nic Ci nie nasikał.
Jest dobrze kiedy masz wolne i wiesz, że nie musisz się o nic martwić - ja tak nie mam bo wisi nade mną widmo pracy magisterskiej ale zawsze to jakaś odmiana od zapieprzu w pracy...
Nie jest dobrze kiedy duchy z przeszłości prześladują - mam to nieszczęście, że tak właśnie ze mną jest a Bąbel - z w pełni dla mnie zrozumiałych względów - jest zazdrosna - też bym była i pewnie okazywałabym to w dużo bardziej - nazwijmy to - "uciążliwy" sposób.
Było by dobrze gdybym zechciała dopić kawę, ruszyć dupę sprzed kompa, ogarnąć się i wyjść do biblioteki.
Jak na razie jest dobrze - więcej plusów niż minusów. Może będzie dobry dzień. :)
audrey kawasaki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz